Moje zbiory leikianów powiększyły się o nowy nabytek. To rzadka publikacja. Jesteśmy generalnie przyzwyczajeni do druków o małoobrazkowym aparacie fotograficznym z Wetzlar w języku niemieckich i innych zachodnich. Z publikacji w języku polskim zachowało się niewiele przykładów. Udało mi się zakupić antykwarycznie instrukcję obsługi Leiki III wydanej po polsku w Wetzlar w 1938 roku.
Co to oznacza? Jak należy to interpretować? Nie są znane liczby sprzedanych egzemplarzy aparatu w Polsce. Musiały być jednak znaczące lub też, jak mawiają czasami ekonomiści, Polska dla firmy z Wetzlar była rynkiem wschodzącym, wartym inwestycji. Leitzowi więc musiało zależeć na pozyskaniu polskich klientów, stąd wydania po polsku. Broszura (część I: kamera) składa się z 32 stron, jest wydrukowana na papierze kredowym z licznymi zdjęciami.
Składa się z ośmiu części. W pierwszej przedstawiono aparat, w drugiej kasetkę (model „B”), w trzeciej pokazano sposób zakładania kasetki do aparatu, w czwartej robienie zdjęć, w piątej usunięcie kasetki z kamery, w szóstej przybliżono leicę Standard, w siódmej urządzenia do przygotowania filmu i fotografowania (m.in. szablon, rękojeść do nawijania taśmy filmowej, nijak i inne). Na koniec, w części ósmej, przedstawiono Leikę 250, reporter.
Instrukcja napisana jest poprawną polszczyzną, nie zauważyłem literówek. Poddano ją więc dobrej redakcji językowej. Dla mnie zakup tej broszury nie jest tylko zwykłym uzupełnieniem zbiorów. Stanowi pomoc w tłumaczeniu niektórych pojęć. Ponadto jest dowodem na poważne potraktowanie rynku polskiego. Być może kiedyś uda się uzyskać wgląd do akt archiwum zakładowego, wówczas będzie można napisać coś więcej o polskim rynku Leiki.
Podcast #wielkahistoriamalegoaparatu jest dostępny / The podcast #wielkahistoriamalegoaparatu is available::